Gramatura chusty

O gramaturze chusty, czyli cienka czy gruba? 

Co to jest gramatura chusty?

Gramatura to ciężar 1 metra kwadratowego materiału wyrażony w gramach.

Żaden materiał nie ma z góry narzuconej gramatury, natomiast bardzo często wynika ona z rodzaju splotu, grubości i ciężaru włókien.

Chusty ze względu na ich gramaturę możemy podzielić na trzy grupy:

  1. Chusty cienkie

Chusta mająca od 190 do około 250g/m2 jest zaliczana do grupy chust o niskiej gramaturze.

Takie szmatki idealnie nadają się na początek naszej przygody z chustonoszeniem. Perfekcyjne do nauki motania, fenomenalnie dociągają się na noworodkach.

Są dość cienkie, dlatego doskonale sprawdzą się w podczas dni upalnych, niestety ciężar dziecka jest bardziej odczuwalny podczas noszenia niż przy grubszych chustach.

  1. Chusty średnie

Chusty, które określa się jako “średnie” to przedział gramatury od około 260 do 290g/m2. Ta grubość jest chyba najbardziej popularna i uniwersalna. Średniaki nadają się prawie dla wszystkich dzieci. Możemy zamotać w nie noworodzia jak i starszego maluszka

  1. Chusty grube

Do trzeciej grupy zaliczamy chusty powyżej 300g/m2. Są to grube chusty, (toddlery) które wymagają więcej doświadczenia i siły, ale bez problemu udźwigną starsze dzieci.

 

Dzięki swojej grubości równomiernie rozkładają ciężar na plecach odciążając kręgosłup, co wpływa na komfort noszenia dziecka.

Pamiętajmy, że te chusty są bardziej puszyste i do niektórych wiązań możemy potrzebować większego rozmiaru niż zazwyczaj.

Istnieje przeświadczenie, że cieńsze chusty będą idealne dla maluszków, a grubsze są bardziej nośne i lepiej sprawdzą się u cięższych dzieci, ale pamiętajmy, że wszystko to kwestia indywidualna.

Wszystko zależy od naszych upodobań, doświadczenia i komfortu. Warto również obserwować jak na daną chustę reagują nasze dzieci i czy chcą z nimi współpracować.

Przy wyborze chusty, nie można kierować się tylko gramaturą. Pamietajmy o splocie i jej składzie, a najlepszym wyjściem, są wszechobecne macanki, bo nie ma to jak dotknąć samej chusty i zamotać w niej naszego chuściocha by się przekonać, że to jest właśnie ta idealna.